Znalezionych wyników: 19

W Biurze ZO piotrkowskiego ustaliłem, że jest to aktualny cennik.

Sprawdziłem. W Kole mamy taki sam.Jak ustalę w Biurze Zarządu Okregu zmiany, to je wprowadzimy.

Organizator konkursów wędkarskich nie ma obowiązku żądać od zawodników wpisania w rejestr połowów złowionych i przedstawionych komisji sędziowskiej ryb.Tak jest w Kole, którego jestem członkiem, czyli 30 "Miejskim".Nie ma takiego obowiązku ani uprawnień komisja sędziowska, mimo że obowiązek wpisania do rejestru złowionych i zabranych z łowiska ryb ciąży na zawodniku pkt.6 Rejestru połowów Okręgu Piotrkowskiego. Udzielając odpowiedzi na Twoje pytanie podparłem się wiedzą kolegów spiningistów, uczestników wielu konkursów spiningowych, którzy nie spotkali się sytuacją, o jakiej dyskutujemy. Także koledzy sędziowie wędkarscy- przynajmniej z mojego najbliższego otoczenia- nie sędziowali zawodów z takim rygorem.Może brałeś kolego Kamilu udział w zawodach spławikowych lub spiningowych , w których organizator żądał, a później egzekwował wpisania do rejestru złowionych ryb?

Od 13 stycznia 2010r obowiązuje porozumienie naszego Okręgu z Okręgiem skierniewickim PZW w ramach którego, za opłatą 30 pln wniesioną na konto w/w Okręgu wolno nam łowic na większości rzek i zbiorników , w tym na obu zbiornikach tj. Tatar Dolny i Tatar Górny w Rawie Maz.Więcej informacji w siedzibie Koła.

To nie pouczenie a rada (dla PawelTM) czytaj i stosuj informacje, zakazy i nakazy ZO piotrkowskiego zawarte w Rejestrze połowów wędkarskich na wodach... str 9.

No to "jesteśmy w domu"- przynajmniej w kwestii odłowów.Oby jednak nie sprawdziło się powiedzenie - "co się odwlecze, to nie uciecze.

Mamy łobuza kradnacego nam ryby.W okolicy "szyny" w piance, z osęką wchodzi do wody i kłusuje.Ostatnio, miał dwa sandacze i szczupaka i z tej okazji z "ochroniarzami" na brzegu rozpili pól litra.Jak zobaczycie dzwońcie na 112 lub 997 z podaniem rysopisu i numeru rejestracyjnego auta, którym przyjeżdża.Uwaga! Za pobicie lub utopienia dziada grozi odpowiedzialność karna.

Z tego, co jest mi wiadomo w najbliższym czasie Okręg piotrkowski nie zmieni operatu i rzeka Wolbórka nie jest przewidziana do zarybiania pstrągiem.Powodów jest wiele.Więcej informacji na ten temat ma Alex, może to rozszerzy.Podobnie jak i w sprawie uporania się z sinicami w Zbiorniku Sulejowskim.

Zgodnie z decyzją Zarządu Okręgu piotrkowskiego PZW obowiązującą od bodaj cztrech lat, Koło nr 30 "Miejskie",do ochrony i kontroli dostało część Zalewu Sulejowskiego tj.lewy brzego od tamy w Smardzewicach do Bronisławowa i prawy brzeg od tamy do Zarzęcina.Pilicą od tamy w dół opiekuje się Koło 32 "Wistom".Jest mi wiadomo, że strażnicy z Koła 30 reagują na oczywiste i ewidentne zachowania wędkarzy nawet w miejscach, które nie są im przydzielone i tak w listopadzie kontrolowano dwóch wędkarzy siedzących przy granicy zakazu, ale łowili oni w strefie dozwolonej.Drugą stronę kontrolowali w tym czasie policjanci. A tak swoją drogą. Czy wszystkich naruszająych RAPR od razu musisz kwalifikować jako kłusoli?

Odpowiedz sobie na kilka pytań:jak długo masz zamiar przebywać poza domem łowiąc ryby? ile zbierasz sprzętu wędkarskiego? czy sam będziesz przygotowywał sobie posiłki?czy na łowisko dojedziesz autem, czy będziesz musiał dojść? itp sprawy.Uważam,że plecak który wybrałeś jest i za drogi, i za duży.Na kilka dni potrzebne: karimata, śpiwór, srodki do utrzymania czystości,akcesoria do przygotowania posiłków i ich spożywania, bielizna i odzież na zmianę.Jesli jesteś początkującym wędkarzem, w Twoim ekwipunku sprzęt i wędkarskie drobiazgi to 20% całego wyposażenia i takie miejsce w plecaku musisz wygospodarować, np: jedną zewnętrzną kieszeń, w której zmieścisz plastikowe, z przegródkami pudełko.Zaoszczędzone ( z 279 zł) pieniądze lepiej przeznacz na sprzęt turystyczny czy wędkarski.Do mniejszego,a więc i tańszego plecaka z dobrym stelażem można podczepić czy przypiąć część ekwipunku.Dobrze jest zrobić zakup w sklepie, ponieważ można towar dokładnie obejrzeć, sprawdzić i dopasować.Pozdrawiam

Jeżeli przejdzie w proponowanej wersji, bedziesz musiał.Ciekawe, jak zostanie rozwiązana ta sprawa w czasie konkursów i zawodów wędkarskich? Kto i jak będzie weryfikował wiedzę i kompetencje członków komisji egzaminujcych kandydatów do otrzymania karty wędkarskiej? Jak będzie wyglądała podrywka wędkarska? wg.mojej wiedzy, w całym kraju jest 350 strażników Państwowej Straży Rybackiej.Przy znanej ogbólnie niechęci Policji do ścigania wykroczeń w amatorskim połowie ryb, kto będzie egzekwował przestrzeganie proponowanych przepisów? Jaka będzie rola strażników Społecznej Straży Rybackiej? Znacie odpowiedzi to piszcie.Macie wątpliwości, to sie nimi podzielcie.

Ignac i WuPe dzięki za emocjonalne i merytoryczne wypowiedzi i działania.Mam dla nas kolejną nieciekawą informację. Postanowieniem z 05.11.2008r RO.VI.-AP-62133/2/08 Marszałek Województwa Łódzkiego podjąl postępowanie wodnoprawne
w sprawie budowy MEW (małej elektrowni wodnej) na rzece Wolbórce pod mostem na ul.Warszawskiej.Temat rozwinę w news-ie.

Nie orzeczono, ba nawet nie próbowano orzec przepadku auta.Cała trójka poddała się dobrowolnie karze i orzeczono w stosunku do nich po 300 złotych grzywny oraz pokrycie kosztów postępowania przygotowawczego.Okręg prawdopodobnie nie będzie sie od tego odwoływał, ponieważ orzeczone grzywny są wyższe niż wartość skłusowanych ryb.

Do Ignac i WuPe.Dzięki za głosy wsparcia w sprawie zakazu na "Lodowcu".Nie chcę dodawać co widziałem na tarle w tym łowisku i kiedy aby nie prowokować kłusoli.

Do WuPe.Napisz dlaczego jeszcze zostwił byś zakaz w kwietniu.