Mamy łobuza kradnacego nam ryby.W okolicy "szyny" w piance, z osęką wchodzi do wody i kłusuje.Ostatnio, miał dwa sandacze i szczupaka i z tej okazji z "ochroniarzami" na brzegu rozpili pól litra.Jak zobaczycie dzwońcie na 112 lub 997 z podaniem rysopisu i numeru rejestracyjnego auta, którym przyjeżdża.Uwaga! Za pobicie lub utopienia dziada grozi odpowiedzialność karna.